Niedawno reprezentacja Maroka dzięki wygranej 3-1 nad Tanzanią wywalczyła udział w przyszłorocznym Pucharze Narodów Afryki. Pomocnik Feyenoordu, Karim El Ahmadi jest dumny ze swojej drużyny narodowej. "Fantastycznie, że awansowaliśmy. Cieszę się również z zaufania jakim obdarzył mnie trener Eric Gerets. Specjalnie dla mnie pojawił się na trybunach podczas wyjazdowego meczu z AZ, niebawem zostałem ostatecznie powołany".
Turnieju o Puchar Afryki rozpoczyna się pod koniec stycznia. Powołanie dla El Ahmadi'ego może oznaczać dłuższy rozbrat z Feyenoordem. Trener Ronald Koeman już wcześniej mówił, że nie jest to dla niego powód od zadowolenia, ale nie zamierza namawiać piłkarza do pozostania. "Jeśli zostanę powołany, jadę. To szkoda dla Feyenoordu, ale to jest mój kraj i zaszczytem jest gra dla Maroka" - nie ma wątpliwości pomocnik.
Komentarze (0)