Georginio Wijnaldum następne lata swej kariery spędzi w Eindhoven. Jak się jednak okazuje, Holender wybrał PSV rezygnując tym samym z wielkich pieniędzy oferowanych przez zagraniczne kluby. Według Humphreya Nijmana, zawodnikiem interesowały się ekipy z Anglii, Portugalii, Francji, Hiszpanii, Niemiec i Rosji. Zgodnie ze słowami agenta, były to niezwykle wysokie oferty.
"Mógł zarabiać niewyobrażalne pieniądze" - powiedział przedstawiciel Wijnalduma w De Telegraaf., odwołując się przede wszystkim do oferty z Rosji Ten jednak zdecydował się na niższe zarobki i grę na Philips.
Komentarze (0)