Ruud Vormer z zaskoczeniem przyjął doniesienia NOS o rzekomym podpisaniu kontraktu z Feyenoordem. Defensywny pomocnik Rody natychmiast dostał telefon od dyrektora technicznego Martin van Geela. "Zapytał, czy słyszałem o tej plotce. Nic nie było mi znane. To jest nonsens, ale myślę, że teraz wszystko jest jasne. Nigdy nie rozmawiałem z Feyenoordem, a to moim zdaniem jest początkiem do osiągnięcia porozumienia".
Vormer po tym sezonie będzie wolnym zawodnikiem. "Oczywiście, że chcę do Feyenoordu. Nigdy tego nie ukrywałem. Chciałbym grać w piłkę nożną na De Kuip. Ale jak na razie to nie jest rzeczywistość, nie było żadnego kontaktu. Pod koniec sezonu będą mógł spokojnie czekać, aby zobaczyć, co będzie. A do tego czasu daję z siebie wszystko dla Rody JC" - powiedział 23-latek.
Komentarze (1)
Norbi
Czyli widać, że nieraz plotka może pójść w dobrym kierunku, może coś z tego będzie