Pozyskanie przez Arsenal Londyn szesnastoletniego Kyle Ebicilio oznacza, że do kasy Feyenoordu Rotterdam wpłynie 700.000 euro za "zasiłek szkoleniowy". Młokos nie chciał dłużej czekać i zdecydował się nie zostawać dłużej w Rotterdamie.
O jego usługi walczyli działacze londyńskiej Chelsea oraz Arsenalu. Ostatecznie batalię wygrali Kanonierzy i na zasadzie wolnego transferu sprowadzili młodziutkiego pomocnika. To nie pierwszy talent z Feyenoordu, który w tak młodym wieku zdecydował się na grę na wyspach.
Wcześniej klub również w wieku szesnastu lat opuścił Jeffrey Bruma, lecz on trafił do Chelsea. Mówi się, że Ebecilio wybrał Arsenal ze względu na Arsene Wengera pod którego skrzydłami liczy na szybki debiut w pierwszym zespole. Jak wiemy Francuz słynie z pracy z młodzieżą.
[voetbalcentraal.nl]
Komentarze (0)