O tym, że kariera w piłce nożnej czasami nie układa się tak, jak się tego spodziewano, świadczy kariera Anassa Achahbara. Kiedy w 2011 roku wygrał Mistrzostwa Europy z reprezentacją Holandii do lat 17 i zadebiutował już w Eredivisie, był postrzegany jako jeden z największych talentów swojego pokolenia. Teraz, w wieku trzydziestu lat, gra dla Westlandii, podczas gdy jego rówieśnicy Nathan Aké i Memphis Depay grają w czołowych klubach.
- Mimo to, siedzi tutaj zadowolona osoba. Wyobraźcie sobie, co by było, gdyby wszystko poszło idealnie od samego początku, a ja teraz grałbym w Barcelonie... Może byłbym już aroganckim dupkiem. Każdy idzie własną drogą. To w pewnym sensie część futbolu. Może bardzo szybko wejść na szczyt, ale równie szybko można z niego spaść - zaczyna Achahbar rozmowę dla Voetbal International.
Po rozegraniu czterdziestu meczów w pierwszej drużynie Feyenoordu, Achahbar przeniósł się do PEC Zwolle latem 2016 roku, a już dwanaście miesięcy później trafił do NEC na zasadzie wypożyczenia. Następnie była gra dla FC Dordrecht, Sepsi OSK (Rumunia) i Eolikos (Grecja), a teraz amatorska Westlandia.
22 marca 2015 roku to dzień, którego wielu kibiców Feyenoordu, a już na pewno Achahbar, szybko nie zapomni. Talent nagle dostał miejsce w wyjściowym składzie na mecz z PSV i od razu się pokazał, strzelając dwa piękne gole. - Kiedy grałem na De Kuip, nigdy nie czułem presji. To był mój dom. Kiedy strzelałem te bramki...Wszystkie emocje wypłynęły w tym momencie.
Achahbar jest zadowolony ze swojego powrotu do Holandii, bo na poziomie amatorskim może też rozpocząć przygodę z ławką trenerską, bo w tym kierunku chce iść. - Wszedłem w świat zawodowy w wieku siedemnastu lat, a teraz w młodym wieku chcę rozpocząć przygodę trenerską. Ludzie mogą myśleć, że zwariowałem, ale moim wielkim marzeniem jest poprowadzenie kiedyś pierwszej drużyny Feyenoordu.
- Oczywiście każdy ma nadzieję, że trafi do Barcelony lub Realu Madryt, ale ja podchodzę do tego realistycznie. Z wiekiem zacząłem to coraz lepiej rozumieć. Wtedy widzisz, czy takie życie jest dla ciebie, czy nie.
- To była dla mnie wspaniała kariera. Doświadczyłem wielu wyjątkowych rzeczy, poznałem przyjaciół i jestem szczęśliwy z tego, jakim stałem się człowiekiem.
Komentarze (0)