Anis Hadj Moussa jest obecnie sensacją w Feyenoordzie. Skauci, a zwłaszcza trener Arne Slot, zauważyli, że skrzydłowy czasami błyszczał w barwach Vitesse w zeszłym sezonie. Na jego grze zwracał jednak uwagę brak skuteczności oraz umiejętności w wykonywaniu obowiązków defensywnych. Mimo to Rotterdamczycy postanowili podjąć ryzyko i wykupili go z Patro Eisden Maasmechelen.
W Feyenoordzie Hadj Moussa rozwinął się w zastraszającym tempie, skutecznie zrzucając etykietę "cyrkowego piłkarza". Dziennikarz Mike Verweij w podcaście "De Telegraaf" ujawnia, że zeszłego lata Ajax popełnił błąd, nie pozyskując tego zawodnika. Podczas dorocznego zgromadzenia akcjonariuszy, za kulisami padła informacja, że Ajax żałuje, iż nie zdecydował się na transfer 22-letniego reprezentanta Algierii.
- Ajax prowadził rozmowy z Hadjem Moussą przed rozpoczęciem tego sezonu – ujawnia Verweij. - Mogli go kupić za dwa miliony, ale uznali, że nie jest wystarczająco dobry. Teraz widać, jak rozwinął się w Feyenoordzie, jest gwiazdą ostatnich tygodni. Myślę, że Ajax bardzo tego żałuje. Rozmowy się odbyły, ale ostatecznie nie doszło do transakcji. To była świetna okazja, której nie wykorzystali.
- Zwłaszcza biorąc pod uwagę, że cena transferu wynosiła od 2 do 3 milionów euro, to była świetna okazja – kontynuuje Verweij. - Przewidywano, że będzie można go pozyskać za 2,5 miliona. To naprawdę była wyjątkowa okazja.
Valentijn Driessen dodaje: - Rozwinął się bardzo szybko, znacznie szybciej, niż Feyenoord się spodziewał. Plan zakładał, że potrzeba na to dwóch, trzech lat. A po zaledwie sześciu miesiącach od razu wykorzystał swoją szansę. To dowód na jego wyjątkową zdolność do szybkiej adaptacji i wykorzystywania okazji.
Komentarze (0)