Feyenoord robi wszystko, co w jego mocy, aby kontuzjowani Gernot Trauner, Sebastian Szymański i Justin Bijlow byli gotowi do gry w najbliższym czasie.
Trauner wypadł z gry pod koniec grudnia z powodu kontuzji łąkotki. Austriak po tym przeszedł udaną operację i w zadziwiająco szybkim tempie przebiega jego rehabilitacja.
Szymański nabawił się kontuzji kolana w wyjazdowym meczu z FC Twente (1:1). Reprezentant Polski doznał kontuzji kilka tygodni temu i wydaje się, że potrzebuje jeszcze miesiąca.
Bijlow doznał kontuzji podczas jednej z sesji treningowych w okresie poprzedzającym mecz z PSV (2-2). Chociaż klub poinformował, że doszło do złamania nadgarstka, według wtajemniczonych, doszło do uszkodzenia mięśnia między kciukiem a nadgarstkiem.
W Feyenoordzie mają nadzieję, że obrońca, pomocnik i bramkarz będę zdolni do gry w meczu z Ajaksem (19 marca o 14:30 w Amsterdamie).
Do tego czasu Feyenoord spotka się w lidze z AZ-dom, Fortuna Sittard-wyjazd, FC Groningen-dom i FC Volendam-dom. Pomiędzy meczami z Fortuną Sittard i FC Groningen, Feyenoord zmierzy się z sc Heerenveen w ćwierćfinale Pucharu Holandii.
Tymczasem spotkania w Lidze Europy zaplanowano na 9 marca (wyjazd) i 16 marca (u siebie).
Komentarze (0)