Algieria rozpoczęła Puchar Narodów Afryki 2023 od remisu z Angolą. Lisy Pustyni było stać w poniedziałek tylko na jedną bramkę, chociaż na boisko wyszli m.in Riyad Mahrez, Ismaël Bennacer i Nabil Bentaleb.
Początkowo wszystko poszło zgodnie z planem dla Algierii, która objęła prowadzenie po osiemnastu minutach gry za sprawą Bagdadu Bounedjaha, gracza katarskiego Al Sadd.
Chociaż Algieria była lepsza w tym meczu, a także miała znacznie większe posiadanie piłki, nic wielkiego z tego nie wynikało. W zamian Angola wyrównała w 68. minucie z rzutu karnego. Rezerwowy Mabululu nie mylił się i ostatecznie zapewnił swojej reprezentacji cenny punkt.
Po wyrównaniu na boisko wszedł Zerrouki. Zawodnik Feyenoordu nie był w stanie zmienić oblicza swojej drużyny. W najbliższą sobotę Algieria zmierzy się z Burkina Faso w drugim meczu grupowym.
Komentarze (0)