Po zwycięstwie 6:0 Arne Slot logicznie nie mógł zrobić nic innego, jak tylko być dumnym z występu swojej drużyny. Tam, gdzie dziennikarze szybko skupili się na wyniku, trener stwierdził po meczu, że to gra w szczególności zasługuje na pochwałę.
- Nie tylko byliśmy mocni w ofensywie, ale także wykazaliśmy się dużą dyscypliną w obronie. Zwłaszcza połączenie zdobywania bramek i grania dobrego futbolu, ale nie tracąc przy tym nawet gola, jest najważniejszą rzeczą w tym meczu.
Trener też zwrócił uwagę, że początek nie był najlepszy. - Na szczęście w końcu zdobyliśmy bramkę otwierającą po stałym fragmencie gry.
- W Rzymie nasz poziom był nadal poniżej normy, ale przeciwko Sparcie, a teraz także Sturmowi Graz, występ zespołu wyglądał dobrze - powiedział trener, który nie chciał nikogo wyróżniać, ponieważ dla niego wyróżnił się zespół. - Widziałem drużynę, która była gotowa grać agresywnie i brutalnie. Miło jest widzieć, że elementy układanki powoli się ze sobą łączą.
Dzięki dwóm zwycięstwom z rzędu drużyna może pojechać do Eindhoven w dobrych humorach. - To oczywiście miłe, ale to nie wystarczy. Przed nami dużo pracy, żeby i tam zagrać na wysokim poziomie.
Komentarze (0)