Arne Slot jest zwykle jest uśmiechnięty i bardzo konkretnie odpowiada na pytania dziennikarzy na konferencjach prasowych. Ale tym razem, trenera mocno poirytowało jedno pytanie, kiedy spotkał się z mediami przed meczem z FC Groningen. Sinclair Bishop stwierdził, że błędem było sprowadzenie Fredrika Bjorkana i Marcosa Lópeza zeszłego lata, podczas gdy w klubie był już Quillinschy Hartman.
- Chyba powiem to po raz 812, że jesteśmy fanami Hartmana w tym klubie od dawna, ale obawialiśmy się o jego dyspozycję fizyczną - odpowiedział Slot dziennikarzowi ESPN. Hartman zerwał więzadło krzyżowe w 2021 roku. - Dlatego też woleliśmy zabezpieczyć się ściągając Bjorkana i Lópeza.
- Nigdy nie zostało powiedziane, że Hartman jest trzecim w kolejce, jeżeli chodzi o hierarchię. Daleko od tego. To również dlatego nie pozwoliliśmy mu odejść do Excelsioru. Widzieliśmy w nim naprawdę dużo, ale potrzebował dużo czasu. Mam nadzieję, że to nieporozumienie zostało teraz wyjaśnione.
- Jako klub, zawsze w niego wierzyliśmy. Ale jeśli przez dwa lata zawodnik ma problemy, nie wiesz, co będzie z czasem, nie możesz na tym budować. Dlatego też latem zdecydowaliśmy się zakontraktować dwóch lewych obrońców.
Komentarze (0)