Arman Avsaroglu, komentator piłkarski, zauważa, że na twarzy Arne Slota aż nadto maluje się niezadowolenie.
- Dla mnie, Slot sprawia wrażenie trochę sfrustrowanego na przestrzeni całego dotychczasowego sezonu. Powiedział do Hansa Kraaija: 'Wystarczy, że rywale spojrzą na naszą szesnastkę i już strzelają gole'. W ogóle nie powinien tego robić. To jego własna drużyna marnuje zbyt wiele szans, tak jest od początku rozgrywek. I chodzi tu o jakość zawodników. Zawodnicy nie są wystarczająco dobrzy - powiedział Avsaroglu w podcaście NOS Voetbal.
O których zawodnikach mówi Avsaroglu? - Mam na myśli przede wszystkim pomocników. Jestem zdania, że Slot czasami myśli: gdybym tylko nadal miał Guusa Tila. Pomocnika, który strzeli te za 12 lub 13 goli. To też jest potrzebne. Timber ma teraz 6 bramek, a to po prostu za mało. A Til to gwarancja bramek.
Skrzydłowi też rozczarowują. - To jest też problem, bo nie można zostać mistrzem z samym Giménezem - dodaje Avsaroglu.
Feyenoord wciąż ma więcej punktów niż w poprzednim sezonie. - Nie jest też źle. Ale mierzysz się z niezwykle silnym przeciwnikiem (PSV). A Feyenoord nie jest wystarczająco dobry, by zdobyć tyle punktów. I to nic wstydliwego. PSV ma do dyspozycji więcej pieniędzy, może płacić większe pensje i pozyskać droższych zawodników.
Czy klub z Rotterdamu powinien wzmocnić się w styczniu? - Oczywiście brakuje im wielu zawodników do końca miesiąca. Ale kiedy ci wrócą, będą mieli dość szeroką kadrę. Właściwie nie ma takiej potrzeby. A jako Feyenoord, czy zamierzasz wyłożyć 8, 9 lub 10 milionów za gracza, skoro i tak nie masz już szans na mistrzostwo? Wtedy zaczynasz myśleć już o lecie i o tym, jak chcesz wtedy złożyć drużynę - podsumował Avsaroglu.
Komentarze (0)