Obecnie główne role w Feyenoordzie dogrywają Calvin Stengs czy Santi Gimenez, ale były trener i zawodnik klubu, Mario Been uważa, że wśród wiodących postaci jest też David Hancko.
- To zawodnik, który często jest niedoceniany. Hancko nie robi efektownych rzeczy, ale to, co robi, robi znakomicie. Jego przewagą, być może nad środkowym duetem PSV, jest również umiejętność gry do przodu, bez narażania się na ryzyko, że zabraknie go z tyłu. Może wiele nadrobić dzięki swojej szybkości.
- Umiejętnie kryje, tak samo dobrze, mądrze operuje piłką. Dla Feyenoordu jest niezwykle ważny i idealnie pasuje do tego Feyenoordu. Zamyka tak wiele luk, również dlatego, że Feyenoord gra dużo na połowie przeciwnika. Nie chcę mówić o kwotach, ale to świetny zawodnik.
Hans Kraay jr. nazywa siebie prezesem fanklubu Słowaka i dlatego całkowicie zgadza się ze słowami Beena. - Nie powinienem powtarzać się zbyt często, ale wciąż to powtarzam: to niewiarygodne, że za 35 milionów nikt w Anglii go nie kupił. Myślę, że za taką kwotę pozwolono by mu odejść. Moim zdaniem, bez problemu poradziłby sobie w lidze angielskiej.
Komentarze (0)