Dziś Portowcy mają dzień wolnego, dlatego trener Mario Been postanowił przeznaczyć go na rozmowę przy stole z legendą klubu, Willemem Van Hanegemem, który na łamach prasy wielokrotnie krytykuje sposób zarządzania Feyenoordem. "Będę słuchał, co Willem ma do powiedzenia", mówi Been.
Obecny szkoleniowiec Portowców nie wydaje się być jednak entuzjastycznie nastawiony do współpracy z ikoną. "Z tym sztabem w zeszłym sezonie osiągnąłem czwarte miejsce. Nadal mam do wszystkich zaufanie i nie zamierzam nic zmieniać" - zapowiedział już wcześniej.
[voetbalzone.nl]
Komentarze (0)