Erwin Mulder nie musi się na razie martwić o miejsce w podstawowym składzie Feyenoordu. Mimo nie najlepszych nastrojów w Rotterdamie i problemów z obsadą bramki, Mulder nadal będzie pierwszym bramkarzem. "Jestem bardzo zadowolony z Erwina", podkreśla Mario Been na łamach RTV Rijnmond.

"Niestety, jeśli golkiper popełni błąd, to oznacza to od razu stratę bramki. Ale nie widzę powodów, dla których Mulder miałby stracić miejsce w składzie. Mam ogromne zaufanie do niego i widzę wiele perspektyw przed nim."

"Edwin van der Sar na początku też miał wpadki. Erwin to facet, który ma duży potencjał na przyszłość." 21-letni Mulder ma na swoim koncie osiemnaście spotkań w barwach Portowców. W bieżących rozgrywkach zagrał w siedmiu meczach.

[voetbalzone.nl]