Mario Been i jego podopieczni są już po obozie szkoleniowym na który z zadowoleniem patrzy nasz trener. Porażki z Aston Villą (3-1) i Benficą (4-1) są dla Mario zrozumiałe. Według niego stało się to ze względu na wiek zawodników jaki ich młodzieńczej fantazji. Młodą kadrę na obózuz uzupełnili między innymi Ricky van Haaren i Jerson Cabral, którzy pokazali swe umiejętności.
"Ricky van Haaren pokazał, że potrafi grać w piłkę, podobnie jak Jerson Cabral. Luc Castaignos zaliczył udane zawody z Aston Villą, ale jest oczywiście jeszcze bardzo młody i po części musi nabrać fizycznej siły" - mówił Been na oficjalnej stronie.
Nawet nowe nabytki Fedor Smolov oraz Michael Lumb zrobiły na szkoleniowcu wrażenie. "Gdy obserwujesz Smolova, od razu wież, że wie jak się gra. Michael ma czas na dostosowanie się do naszego systemu gry, ale jasne jest, że ma wielki potencjał" - powiedział 46-letni Holender.
[soccernews.nl]
Komentarze (0)