Mario Been mógł nareszcie mógł odetchnąć. Jego podopieczni ogrywając Heracles odnieśli pierwsze zwycięstwo w 2011 roku. "Tak, ulga jest wielka. Nie tylko wśród kibiców ale i zawodników. Djae to bardzo miłe uczucie. Ale przed nami oczywiście jeszcze długa droga" - mówił Been.

"Dla mnie było to bardzo zasłużone zwycięstwo. Zdobyliśmy dwa piękne gole. Nie wykorzystaliśmy ponadto kilka innych bramkowych szans, ale jestem oczywiście bardzo zadowolony z tej wygranej".

[voetbalprimeur.nl]