Feyenoord obecnie jest w gorszej sytuacji w ligowej tabeli, niż Roda JC i Heerenveen, czyli nasi dwaj najbliżsi rywale, ale trener Mario Been nie zwraca na to uwagi. Uważa, że cel jest jasny i prosty - dwa przyszłe spotkania trzeba po prostu wygrać.
"Nie możemy się przestraszyć. Na pewno wyniki Rody robią wrażenie, ale my też zdajemy sobie sprawę ze swojego potencjału. Drużyna pracuje i robi wszystko, aby wyjść z dołka."
Mario pochwalił też Ricky'ego van Haarena, za pracę, jaką ostatnio wykonuje. Można więc wywnioskować, że młody pomocnik w niedzielę ponownie zagra od pierwszych minut. "Jego dobry występ w Alkmaar mnie nie zaskoczył. Nasi młodzi gracze mają ogromne umiejętności. Nie może być inaczej, jeśli pracuje się w takich wspaniałych warunkach z utalentowanymi trenerami."
[voetbalzone.nl]
Komentarze (0)