Mecz z FC Twente rozegrany zostanie w niewygodnym momencie dla Feyenoordu, który plasuje się na trzynastym miejscu w Eredivisie. Trener Mario Been wiąże duże nadzieje w dobry wynik. Według szkoleniowca sobotni wieczór na De Kuip nie będzie łatwy dla Tukkers.

"To nadal Feyenoord" - powiedział Been na stronie internetowej. "Oczywiście jesteśmy na trzynastym miejscu i nie gramy takiego futbolu, jaki byśmy chcieli, ale musimy w stu procentach pokazać, że wierzymy w zwycięstwo".

Trener wierzy, że korzystny wynik może zdziałać cuda. "Zwycięstwo może wyciągnąć nas ze złego samopoczucia, może dać pozytywny impuls w kierunku najbliższych kilku tygodni".

"Gra na De Kuip zawsze robi wrażenie na przeciwnikach, zwłaszcza gdy mecz rozgrywany jest nocą. Będziemy mieli za sobą dwunastego zawodnika, jakim będzie gorąca publiczność".

[vi.nl]