Mario Been nie krył swego zachwytu z wygranej Feyenoordu w meczu z KAA Gent 1-0. W przyszłym tygodniu Portowcy udadzą się do Belgii z doskonałą zaliczką. "Wygrana i brak straconej bramki w Europie jest bardzo dobrym wynikiem" - powiedział po meczu trener dla NUsport.
Trener zadowolony był również z treningów przeprowadzonych z Leonem Vlemmingsem (asystent Beena przyp.red.), które wynagrodziły ostatecznie ciężką pracę. Mario zabrał głos również na temat samego rezultatu. "Jesteśmy w standardowej sytuacji. Po wielu zajęciach wraz z Leonem, miło zobaczyć efekty".
Been nie szczędził również pochwał w stronę Tima de Clera. "To był dziwny tydzień" - dodawał trener, mając na myśli zeszłotygodniową porażkę z Excelsiorem i incydent właśnie z De Clerem. "Tim powrócił i pokazał w meczu z bardzo dobrej strony". Szkoleniowiec na koniec pochwalił Rubena Schakena i Bruno Martinsa Indiego. Obaj zadebiutowali na poziomie europejskim.
"Ruben był bardzo groźny, szczególnie w drugiej połowie, kiedy kilka razy zagroził rywalowi dogrywając ze skrzydła. Bruno z kolei to facet, który pokazał, że wie co to gra w obronie".
[soccernews.nl]
Komentarze (0)