Mario Been, trener Feyenoordu ma nadzieję, że porażka jego zawodników KAA Gent jeszcze bardziej zdeterminuje piłkarzy. Portowcy przegrali w Belgii 2-0 i pożegnali się z rozgrywkami Ligi Europejskiej. Tymczasem już w niedzielę Feyenoord czeka starcie z Vitesse Arnhem.Według trener nie jest łatwo zapomnieć o klęsce w Gandawie.
"To rzeczywiście jest trudne, zwłaszcza dla tych wszystkich młodych ludzi w moim zespole" - powiedział po piątkowym treningu dla De Telegraaf. "Tym samym nasze marzenia prysły. Poniosło to ze sobą ponadto ogromne rozczarowanie w Rotterdamie".
Według Beena, Vitesse to silny przeciwnik. "Będzie to bardzo trudne zadanie" - kontynuuje. Do Arnhem zawitało już kilku nowych piłkarzy. "Dlatego trudno jest wiedzieć, czego można się spodziewać. Jest oczywiste, że w każdym meczu musimy ciężko walczyć o punkty, podobnie będzie w niedzielę".
[soccernews.nl]
Komentarze (0)