Fortuna Sittard

Eredivisie
De Kuip

Sob

30.11

20:00

Manchester City

Liga Mistrzów
Etihad Stadium

Wto

26.11

21:00

3:3

Beenhakker wspomina mecz z Lazio

07.09.2022 18:02; DamianM, 0 komentarzy, Foto @ rijnmond.nl / Źródło: Rijnmond.nl

W czwartek Feyenoord zagra w Rzymie. Miasto to dobrze kojarzy się Portowcom, ponieważ w 2015 Feyenoord zremisował tam Romą 1-1, a 29 lutego 2000 roku Rotterdamczycy ograli 1-2 Lazio za sprawą Jona Dahla Tomassona. Leo Beenhakker był wtedy na ławce rezerwowych jako trener i wspomina ten dzień, który na zawsze pozostaje związany z "środkowym palcem".

Beenhakker wciąż pamięta spotkanie z Lazio w drugiej kolejce Ligi Mistrzów. Wówczas w zespole z Rzymu grali tacy piłkarze jak Fernando Couto, Diego Simeone, Roberto Mancini, Pavel Nedved, Alen Boksic i Juan Sebastian Veron, W tym czasie Lazio miało też bogatego prezesa w osobie Sergio Cragnottiego, który wpompował w klub ponad 600 milionów euro. 

Na konferencji prasowej w Rzymie Beenhakker pokazał w charakterystyczny dla siebie sposób, że nie docenia arogancji i wyniosłości ludzi w Lazio. - Pojawiliśmy się na konferencji nieco później. Stało się tak ze względu na "wielką" gościnność i pomoc Lazio Rzym – zaczął "Don Leo". 

- Zostaliśmy wyrzuceni z autobusu gdzieś przed stadionem i musieliśmy przez pół godziny szukać wejścia. Mamy teraz propozycję dla zarządu, aby w przyszłym tygodniu zakwaterować delegację Lazio w Pieterburen, w ośrodku rehabilitacji i badań fok - mówił dalej podczas konferencji prasowej przed meczem Lazio-Feyenoord.

Teraz Beenhakker wspomina legendarną konferencję prasową. - Byliśmy wręcz udręczeni, bo nie mogliśmy się normalnie przygotować. Wszystko było hermetycznie zamknięte i nie mogliśmy nawet porządnie potrenować. Było to bardzo nieprzyjemne i niegościnne. Już wtedy byliśmy zdenerwowani z tego powodu. To dało nam dodatkową motywację. Pokażemy wam, na miłość boską - mówi uśmiechnięty Beenhakker. 

Beenhakker dokonał kilku zmian w swoim zespole na starcie w Rzymie, a na ławce niespodziewanie znalazł się Jon Dahl Tomasson. Skład Feyenoordu: Dudek; Van Gobbel, Konterman, Van Gastel, De Haan, Van Wonderen; Rzasa, Bosvelt, Paauwe, De Visser; Kalou i Cruz.

- Wcześniej widziałem dużo Lazio i stwierdziłem, że przede wszystkim musimy dobrze bronić. Dlatego zdecydowałem się na dodatkowego obrońcę w postaci Ferryego de Haana. Sfrustrowany i rozgrzany do białości Tomasson musiał zatem zająć miejsce na ławce. Jon był fantastycznym zawodnikiem, zwłaszcza w połączeniu z Julio Cruzem. Uważałem jednak, że powinniśmy zacząć bardziej defensywnie, a dodatkowo nie był w najlepszej formie. We wcześniejszych meczach wydawało mi się, że był mniej skoncentrowany.

- Wiedziałem, jaki jest i że przełoży to na złość i agresję. To było dokładnie to, czego oczekiwałem. Kiedy go wprowadziłem, z jego uszu wydobywała się para. To był dokładnie ten impuls, którego potrzebował, choć oczywiście nie wiedziałem, że od razu zdobędzie dwa gole - śmieje się Beenhakker, ponad 20 lat później.

W końcu to był dzień Jona Dahla Tomassona. Feyenoord udał się do szatni na Stadio Olimpico w Rzymie wciąż przegrywając 1-0 po golu Argentyńczyka Juana Sebastiana Verona. Duńczyk wyszedł na boisko po przerwie, a w 78. minucie doprowadził do remisu. Przy pierwszym z dwóch goli środkowy palec Tomassona powędrował w powietrze. Było to skierowane do trenera Leo Beenhakkera, który pominął go przy ustalaniu wyjściowego składu w tym ważnym meczu Ligi Mistrzów. Beenhakker: - Mogę powiedzieć, że po wszystkim dobrze się z tego śmialiśmy. On miał swoją zemstę, a ja dostałem dokładnie to, czego chciałem.

- Nigdy o tym specjalnie nie rozmawialiśmy, ale znam go dobrze. Kiedy był trenerem w Excelsiorze, czasami przychodziłem oglądać jego treningi. A potem wszedłem do pokoju trenera i pokazałem mu palec. I nieźle się z tego śmiał. Byłem też na trybunach na jednym z meczów Excelsioru. Odwrócił się i spojrzał mi prosto w twarz. Pomachał z szerokim grymasem na twarzy, a ja mu pokazałem palec. Nie, obaj rozumiemy emocje chwili  - powiedział Beenhakker o środkowym palcu Tomassona.

Podobnie jak w najbliższy czwartek, kibice Feyenoordu nie byli również wtedy mile widziani w Rzymie. Część kibiców wybrała się jednak do stolicy Włoch. Klub zabronił kibicom wyjazdu na to spotkanie ze względu na wcześniejsze incydenty. - Co dziwne, w Rzymie było jednak duże wsparcie - przypomniał Beenhakker.

Za to fani Romy nagrodzili Portowców brawami po tym zwycięstwie. - Pamiętam, że był to grad entuzjazmu ze strony kibiców AS Roma. Byli bardzo zadowoleni z naszego zwycięstwa. Na pewno było to godne uznania zwycięstwo na arenie międzynarodowej. Lazio miało w tamtych czasach świetnych zawodników i to sprawiło, że nasze osiągnięcie było tym piękniejsze - powiedział Beenhakker.

W najbliższy czwartek Lazio i Feyenoord zmierzą się ze sobą ponownie po 22 latach. Tym razem chodzi o mecz w fazie grupowej Ligi Europy. Leo Beenhakker jest niechętny do jakichkolwiek prognoz. - Mam zdecydowanie zbyt mały wgląd w siłę Lazio w tym momencie. Kiedy jesteś trenerem, śledzisz to bardziej intensywnie i wiesz, gdzie jest twoja szansa. Nie mam pojęcia jak ocenić teraz Lazio.

- Oczywiście śledzę Feyenoord i oni wciąż są trochę niekonsekwentni. Jeśli oglądasz ostatnie mecze, to czasem przez pół godziny nic nie grają, a potem nagle się podnoszą i wyglądają inaczej. Widać, że nadal szukają stylu. Nie mogę więc powiedzieć, czy ten Feyenoord może wygrać w Rzymie - zakończył "Don Leo".

Komentarze (0)

Wyniki 14. kolejka

Gospodarz

Gość

SC Heerenveen

? - ?

RKC Waalwijk

NAC Breda

? - ?

Almere City FC

FC Groningen

? - ?

Willem II Tilburg

Feyenoord Rotterdam

? - ?

Fortuna Sittard

PEC Zwolle

? - ?

Sparta Rotterdam

FC Utrecht

? - ?

PSV Eindhoven

AZ Alkmaar

? - ?

Heracles Almelo

FC Twente

? - ?

Go Ahead Eagles

NEC Nijmegen

? - ?

Ajax Amsterdam

Zdjęcie Tygodnia

23-30 listopada

Portowcy w nieco okrojonym składzie pokonali Fryzów 3-0.

Video

Feyenoord 3-0 SC Heerenveen

Feyenoord odprawił na De Kuip poopiecznych Robina Van Persiego.

Live chat

Gość

Zand miał tam 10 toli czy 11 i o niczym to nie świadczyło - choć uważam że gdyby mu dano szanse w 1 zespole to by coś pokazał.

DamianM

Maszyna Van Persiego ruszyła

DamianM

Mamy opcję pierwokupu w razie co, albo to jego poziom. albo inaczej, przede wszystkim jest zdrowy teraz.

Gość

6 gol naujoksa - do tego ma 5 asyst.

DamianM

Patrzcie, jak Emmen wyrównało, hit :D https://x.com/ESPNnl/status/1862577306897981652

DamianM

Zapytam, wyślę @ w razie co.

Gość

Proszę o kontakt mariuszkrak22@interia.pl Dzieki wielkie za pomoc

Gość

Hejka mam pytanko od lat zbieram szaliki pucharowe Wisły Poszukuję z meczu z Feyenoordem z 2006 to był łączony na mecze grupowe chętnie go odkupię czy ktoś może mi pomóc w tej sprawie? Dzięki wielkie

Gość

:-)
https://www.youtube.com/watch?v=HC-o3WReeM4

Gość

Aaa dzięki

Gość

do nich będą dolosowywani 8 wygranych z play offów pomiędzy 9-24.

Gość

Raczej będzie losowanie. Ci z top 8 są rozstawieni i będą grać 2 mecz u siebie.

Gość

No tak, te drużyny zagrają ze sobą i będzie 8 zwycięzców, którzy zagrają z tą TOP8.
Tylko pytanie czy to idzie według klucza, czy wtedy losowanie par będzie.

DamianM

nie, chyba 16 drużyn z miejsc 9-24 z fazy ligowej gra między sobą, ale o losowaniu nic nie widziałem

Gość

A jak to jest po tej fazie ligowej?
Pierwsza ekipa w tabeli gra później z wygranym playoff z miejsc 9 i 24? Czy losowanie będzie?

Gość

Ale Inter to z ogórami grał ;-)

Gość

a nie sory - inter i legia jedynymi bez straty gola.

Gość

no wygrali z larne i walijczykami - trudno tego nie wygra :D ale ten remis na rapidzie już imponujący.

Gość

I dobrze tym chuuujom z cypru.
Mają za te oprawy i banery

DamianM

No to niespodzianka ten shamrock

Uczestnicząc w rozmowach na Live Chat potwierdzasz, że zapoznałeś się i akceptujesz jego regulamin.