Justin Bijlow wyleczył kontuzję i rozegrał dzisiaj dziewięćdziesiąt minut w sparingu z Excelsiorem. Powrót miał miejsce prawie dwa miesiące po tym, jak doznał kontuzji nadgarstka między pierwszym a drugim meczem ligowym tego sezonu. Towarzyskie spotkanie między dwoma klubami z Rotterdamu zakończyło się bezbramkowym remisem: 0:0.
Pomimo braku wielu kolegów, Bijlow i tak miał przed sobą kilka znanych nazwisk. Od pierwszej minuty wyszło dziewięciu zawodników na co dzień będących zawodnikami pierwszego składu. Jedenastkę uzupełnili Milan Hokke (środkowy obrońca) i Mike Kleijn (lewy obrońca). W drugiej połowie na boisku zameldowali się m.in Thijs Kraaijeveld i Nassim El Harmouz (obaj po szesnaście lat).Ilias Sebaoui, wypożyczony do FC Dordrecht, również grał. Jednak ani Feyenoord, ani Excelsior nie zdobyli bramki.
Feyenoord: Bijlow; Nieuwkoop (61’ Arnaud), Beelen, Hokke, Kleijn (45’ Candelaria); Van den Belt, Zechiël (78’ El Harmouz), Timber (61’ Kraaijeveld); Minteh (45’ Sebaoui), Dilrosun en Paixão (45’ Rust).
Komentarze (0)