Ostatnie dni były gorące dla Diego Biseswara. Napastnik otrzymał propozycję tymczasowej zmiany barw klubowych. Niemniej jednak zrezygnował z opcji Excelsioru i innych drużyn z Eredivisie. Postanowił zostać na De Kuip, gdzie chce odnosić sukcesy.
"Wolę pozostać w fantastycznym klubie. Wcześniej zaliczyłem wypożyczenia do De Graafschap i Heracles Almelo. Teraz raczej takie posunięcie nie byłoby korzystne a już na pewno nie w ostatni dzień rynku transferowego" - mówi w wywiadzie dla Sport Entertainment Group.
"Nie czuję, że musiałem dokonać wyboru z nożem na gardle. Teraz mogę kontynuować ostrą walkę o minuty na boisku. Jeśli się nie uda, zimą mogę podjąć odpowiednie kroki".
"Przed decyzją rozmawiałem z wieloma ludźmi, by poradzili w tej sprawie. W końcu postanowiłem zatrzymać się w Feyenoordzie" - dodał napastnik.
[vi.nl]
Komentarze (0)