Wouter Bos jest zaszczycony, że jest on wymieniany jako kandydat na stanowisko w Zarządzie Feyenoordu. "Ale nic o tym nie wiem" - powiedział wczoraj. Pracownik KPMG (zobacz) jednak przyznał również, że mało prawdopodobne jest, iż przyjmie tą funkcję.
Według niego trudno będzie pogodzić nowe obowiązki z obecnymi w KPMG. Zwolennikami sprowadzenia do klubu Bosa są inwestorzy, którzy już niebawem mogą przejąć połowę udziałów w Feyenoordzie.
[fr12.nl]
Komentarze (0)