Karim El Ahmadi poinformował, że na razie wydaje się, że on po prostu dołączy do Feyenoordu. "Wszystko stoi w miejscu" - mówi 26-letni El Ahmadi w rozmowie z Algemeen Dagblad. "Mój kontrakt z Feyenoordem obowiązuje jeszcze do połowy 2013 roku. Jeśli nikt się na mnie nie zdecyduje, to po prostu rozpocznę sezon w Rotterdamie" - dodaje Marokańczyk.
"Ale każdy wie jak wygląda sytuacja. Staramy się więc szukać najlepszego rozwiązania". Wykluczone jest również zasilenie innego holenderskiego klubu. "To będzie trudne, ponieważ nie ma prawie żadnych pieniędzy w Holandii. Myślę więc o wyjeździe za granicę. Ale to nie będzie łatwe".
Komentarze (0)