Nadchodzący weekend przyniesie drugą kolejkę Eredivisie. Dla Feyenoordu to mecz kluczowy dla pozycji w tabeli ligowej, ale również ważny dla nastrojów zawodników i kibiców. Mimo że zespół Briana Priske miał liczne okazje do zwycięstwa nad Willem II w poprzedni weekend, sezon rozpoczął się od rozczarowującego remisu. - Zdecydowanie sądzę, że PEC Zwolle podejdzie do meczu z takim samym nastawieniem jak Willem II - powiedział trener Feyenoordu na konferencji prasowej. - Przyjeżdża wielki klub, który zrobi wszystko, aby maksymalnie nam utrudnić. Nie jestem pewien, czy zastosują grę pięcioma obrońcami, jak Willem II. Wiem, że PEC to dobry zespół, który chce grać atrakcyjny futbol. Będzie trochę inaczej niż w ostatni weekend, ale w końcu to od nas zależy wynik.
- Musimy dążyć do jakości, a gdy nadarzy się okazja, musimy ją wykorzystać – mówi Priske. Nie potwierdza, czy wszyscy zawodnicy będą dostępni w weekend, ponieważ negocjacje kontraktowe są w toku. - Do zamknięcia okna transferowego zostało jeszcze kilka tygodni, więc istnieje możliwość, że niektórzy zawodnicy nas opuszczą. Co do niedzieli, ciężko jest mi odpowiedzieć. W trakcie okresu transferowego wprowadzimy drobne zmiany w składzie, a od września będziemy dysponować pełną kadrą.
Nowi zawodnicy
W ostatnich dniach dwóch piłkarzy zostało przedstawionych kibicom w Rotterdamie. - Naszym głównym celem jest wprowadzenie dodatkowej jakości do naszej drużyny. Czujemy, że zarówno Bueno jak i Osman mogą to zapewnić. Hugo posiada doświadczenie w Premier League i świetną lewą nogę. Osman również wnosi coś nowego do zespołu dzięki swojej szybkości. Znam go z duńskiej ligi, gdzie obserwowałem go przez ostatnie sezony. Jego sytuacja jest podobna do tej Minteha.
Priske potwierdził na konferencji prasowej, że nie widzi przeszkód, by wystawić Bueno od razu. Hiszpan musi jutro na treningu wykazać się większą sprawnością i lepszymi umiejętnościami niż Marcos Lopez, by móc rozpocząć mecz w wyjściowym składzie. Osman wciąż oczekuje na pozwolenie na pracę i na razie nie jest gotowy do gry.
Komentarze (0)