Nadal nie jest jasne, czy Ryo Miyaichi przyszły sezon spędzi w Feyenoordzie. Za ponownym wypożyczeniem zawodnika Arsenalu są oczywiście kibice, ale dyrektor techniczny Martin van Geel już nie raz zaznaczał, że ma co do tego wątpliwości. Jeśli jednak Japończyk ponownie założy czerwono-białą koszulkę, De Kuip opuści z kolei Jerson Cabral.
Dwudziestolatek chce dalej się rozwijać, dlatego też obawia się, że powrót Ryo może mu w tym przeszkodzić. Agent skrzydłowego, Wessel Weezenberg śmiało przyznał, że jego klient obdarzony jest zbyt małym zaufaniem.
Jak się okazuje, usługami holenderskiego piłkarza interesuje się kilka klubów z Hiszpanii i Anglii. "Ale do tej pory nie było nic konkretnego. Ważne jest jednak, aby Jerson jak najszybciej poznał na czym stoi". Cabral zagrał w 23 ligowych meczach w zeszłym sezonie, siedem jako gracz podstawowego składu.
Komentarze (7)
mefius1
Bruno-23, no i z takim podejściem to on Hiszpanii, czy Anglii raczej nie zawojuje. zwłaszcza na wyspach trzeba gryźć trawę, żeby choć zbliżyć się do podstawowego składu. kariera Pienaara doskonałym przykładem. a przykład z drugiego bieguna - van der Meyde.
Norbi
Właśnie na to wskazałem uwagę, mefius. A widać, że Jerson woli oddać pole gry za darmo Ryo, albo też może jest za słaby na rywalizację z Japończykiem.
mefius1
jeśli o zaufaniu mowa to mina Jersona mówi sama za siebie: skaszaniona okazja.
będąc wychowankiem tak znakomitej szkoły jak nasza trzeba zakasać rękawy i podjąć rywalizację, a nie z góry skazywać się na rolę rezerwowego tylko dlatego, że młodziak z Japonii wysoko stawia poprzeczkę.
Obiektywny
Biseswar nie grał, nie grał, a jak zaczął to szok. Niech czeka na swoją szansę.
Norbi
Żadne wypożyczanie, niech nie płacze, tylko zabierze się do solidnej walki o miejsce w podstawowej jedenastki. Jak na razie Ryo nie ma, więc nie ma co się tym sugerować, trzeba pokazać po sobie, że jest się wartym tego, by grać, nie być rezerwowym, no chyba, że Cabral woli zmienić otoczenie, ale gdzie indziej łatwo też nie będzie, trzeba zapierniczać na treningach żeby grać.
A elos masz rację, jak by Ryo nawet był to potem odejdzie, więc nie ma co odchodzić bo jakiś zmiennik musi być, chociażby przy takiej okoliczności jak kontuzje, które męczą Feye.
Eli
Widocznie zależy mu na czasie. W takim razie na wypozyczenie...bo od razu sprzedać to głupota roku by była.
elos 16
No bardzo dobrze że Cabral chce sie rozwijać ale dla mnie to bezsensu jeśli miałby odejść z Feye tylko dlatego że przegrywa wlke z Ryo no bo przecież taki Ryo pogra pół sezonu i wróci do Arsenalu i co wtedy