Jerson Cabral uważa, że może pochwalić się dobrą pierwszą połową sezonu z Feyenoordem. Tak mówi napastnik w rozmowie z dziennikarzem Megastad FM, Edwardem van Cuilenborgen. Skrzydłowego w tegorocznych rozgrywkach charakteryzują wahania formy.
"Myślę, że to element rozwoju młodego zawodnika. Jeśli jednak popatrzę na pierwszą połowę sezonu, mogę być zadowolony. Mam 5 goli, 4 asysty i niemal wszystko grałem w podstawowym składzie. Oczywiście, były również słabsze mecze, ale i to jest normalne".
Kilka dni temu media dowiedziały się, że Feyenoord chętny jest na ponownie wypożyczenie Ryo Miyaichi'ego, gracza Arsenalu, który miałby zająć miejsce Cabrala. '11' Feye jednak nie przywiązuje do tego większej wagi.
Z kolei na pytanie, kto jest najbardziej szalony w szatni, powiedział, iż "Guyon Fernandez, Otman Bakkal oraz numer jeden John Guidetti. Czasami Guidetti jest nawet trochę za obecny".
Komentarze (0)