Calvin Stengs powinien wrócić do kadry po przerwie reprezentacyjnej. Pomocnik doświadczył niewielkiego problemu w trakcie rehabilitacji, co przesunęło jego powrót do Feyenoordu o kilka tygodni. 25-letni Stengs miał operację kolana, przez co opuścił czternaście spotkań.
W Feyenoordzie wszyscy mają nadzieję, że Stengs będzie gotowy do gry w meczu z SC Heerenveen. Jest to pozytywna informacja dla sztabu z Rotterdamu, ponieważ po przerwie na mecze reprezentacji narodowych, czekają kolejne wymagające spotkania w Lidze Mistrzów z Manchesterem City i Spartą Praga. Kreatywność Stengsa będzie tam bardzo potrzebna.
W obliczu nieobecności Ibrahima Osmana, Stengs wyłania się jako alternatywna opcja na prawym skrzydle. Justin Bijlow i Julián Carranza są już dostępni, co sugeruje, że niedługo nastąpi zmniejszenie liczby kontuzjowanych graczy.
- Mam taką nadzieję, ale to Feyenoord, więc nigdy nie ma pewności - żartobliwie komentuje trener Brian Priske sytuację zdrowotną swojego zespołu. Antoni Milambo niemal na pewno też powróci do gry po przerwie reprezentacyjnej.
Przerwa na mecze reprezentacyjne jest dla Feyenoordu bardziej niż mile widziana. Trener Priske uważa, że nie wszystko poszło dobrze w meczu z Almere City, co było logiczną konsekwencją.
- To był siódmy mecz w ciągu 23 dni dla wielu zawodników. Gra na wyjeździe kwadrans po dwunastej nie jest łatwa. Jednak nie sądzę, aby ktokolwiek miał wątpliwości co do wyniku dzisiejszego meczu.
Komentarze (0)