Dani Fernandez i Gill Swerts obecnie nie mogą się spodziewać, że zostaną na dłużej w Feyenoordzie. Martin van Geel w rozmowie z prezenterem Megastad FM, Edwardem van Cuilenborgiem powiedział, że obecne kontrakty zawodników mogą zostać nie przedłużone, ponieważ najpierw wspomniani gracze muszą udowodnić swoją przydatność w Rotterdamskim klubie, a dopiero wtedy zostaną przeprowadzone rozmowy względem dalszej współpracy.
Na obecną chwilę miejsce na lewej obronie jest preferowane bardziej dla Kaja Ramsteijna czy Bruno Martinasa Indi niż Miguela Neloma. W dużej mierze na tą pozycję brany jest też pod uwagę Kelvin Leerdam, który obecnie jest numerem jeden na prawym skrzydle obrony. Dani Fernandez nie jest brany pod uwagę, gdyż musi pauzować za czerwoną kartkę.
Van Geel na przyszły rok chce szczególnie obsadzić dobrze pozycje obrony i pomocy. Dyrektor sportowy Feyenoordu ma gotową listę zawodników, którzy mogą wzmocnić klub. Na wspomnianej liście transferowej znajduje się ostatnio wiązany z Portowcami, Ruud Vormer. Reszta listy jest jak na razie nie znana.
Komentarze (0)