Na łamach stacji radiowej Megastad FM, obrońca Feyenoordu Tim de Cler zapowiedział odejście z Rotterdamu. "Dla mnie jest to już zamknięty rozdział". Holender widzi już sensu, by spotkać się w tej sprawie z władzami, klubu bowiem jak przyznał, decyzję już podjął.
"Grałem cały sezon, po czym tygodniowa absencja spowodowana kontuzja wykluczyła mnie z pierwszego składu. Myślę, że to trochę bez sensu" - mówi de Cler. "To koniec mojej pracy w Feyenoordzie". Obecnie na miejscu De Clera z powodzeniem grywa Bruno Martins Indi.
Komentarze (0)