Rory de Groot ma nadzieję, że trener Feyenoordu Arne Slot da szansę w wyjściowym składzie Matsowi Wiefferowi. Jego zdaniem letni nabytek wnosi sporo do gry.
- Już wiele razy mówiłem, że jestem bardzo oczarowany nim jako zawodnikiem. Nie grał jeszcze zbyt wiele częściowo z powodu kontuzji, ale być może także z powodu decyzji personalnych. Za każdym razem, gdy wchodzi, widzę coś, co mnie bardzo cieszy: wnosi pewien spokój w środku pola, pewną kontrolę i przegląd sytuacji, którego inni mają mniej. Szczególnie defensywnie - zaczął w rozmowie z Feyenoord TV.
- To, co Wieffer robi bardzo dobrze, to przede wszystkim to, że dużo patrzy, co dzieje się wokół niego, a nie tylko na piłkę. Ciągle kryje przestrzeń, zawsze myśli do przodu, rozgrywa piłkę w kierunku bramki. Stąd wzięła się też okazja Gimeneza i to jest właśnie to, w czym Wieffer jest dobry: bardzo dobrze przewiduje, czyta grę.
- Uwielbiam go oglądać, to zawodnik, który zawsze myśli do przodu. To, co również uważam za ważne, to fakt, że ma on znacznie lepszy drybling niż ludzie teraz myślą. Właściwie to on ma potencjalnie wszystko na tę pozycję numer sześć. Czy jest na to gotowy, nie wiem, za mało gra. Chciałbym zobaczyć go w pierwszym składzie - dodał ekspert klubowej telewizji.
Komentarze (0)