Feyenoord bez żadnego dorobku wyszedł z sobotniej potyczki z FC Twente. Portowcy zaliczyli być może najlepszy mecz w tym sezonie, ale ostatecznie komplet punktów wrócił do Enschede. Ku rozczarowaniu wszystkich, wynik w końcowej fazie spotkania ustalił Denny Landzaat.
"Trudno pogodzić się z tą porażką" - powiedział po meczu dla FCUpdate.nl Stefan de Vrij. "Graliśmy dobrze, ale nie zawsze otrzymujesz to, czego chcesz. Byliśmy lepszym zespołem, tylko szkoda, że znów nie zdobyliśmy decydującego gola".
Portowcy mogą mówić o pechu, bowiem przed przerwą arbiter Ruud Bossen powinien podyktować rzut karny. "Niestety tak się nie stało. Ja sam stałem nieco dalej od całej sytuacji. Ale od kolegów słyszałem, że jedenastka była ewidentna".
Porażka z Tukkers była już piątą w tym sezonie. A w następnym tygodniu podopiecznych Beena czeka wyjazdowy mecz z PSV Eindhoven. "Musimy zagrać tak jak w sobotę. Nie możemy zmienić naszego stylu".
[fcupdate.nl]
Komentarze (0)