Stefan De Vrij, który nie udał się wraz z całą drużyną Feyenoordu do Marbelli na obóz szkoleniowy, pozostał w Holandii, by leczyć uraz kostki, którego nabawił się podczas niedawnego towarzyskiego meczu z IJsselmeervogels.
Nie jest wiadome natomiast kiedy, Feyenoorder będzie do dyspozycji sztabu szkoleniowego. Do meczu z VVV-Venlo pozostaje nie wiele czasu i możliwe jest iż De Vrija zastąpi ktoś inny, jeśli nie zostanie wyleczona kontuzja młodego holendra.
Medycy w klubie robią wszystko, by Stefan był zdatny do gry w pierwszym ligowym meczu drugiej odsłony sezonu 2011/12.
"I znów kontuzja kostki", mówi De Vrij dla Algemeen Dagblad, po czym dodaje "miałem wielką nadzieję, że ból minie, ale jak wszedłem pod prysznic, czułem go bardzo mocno. To rozczarowujące, rozpocząć tak nowy rok. Teraz potrzeba czasu, abym znów mógł grać."
Komentarze (0)