W czwartkowe popołudnie w jednym z gabinetów De Kuip, Stefan de Vrij złożył podpis pod nowym kontraktem, wiążącym go z Feyenoordem do lata 2014. Młodzieżowy reprezentant Holandii i klub z Rotterdamu do porozumienia w sprawie przedłużenia umowy doszli już na początku tego miesiąca. "Jestem bardzo szczęśliwy, że mogę grać dalej dla tak wielkiego klubu" - powiedział De Vrij zaraz po parafowaniu kontraktu. "Jestem przekonany, że mogę się nadal rozwijać, a tym samym w Feyenoordzie stać się jeszcze lepszym piłkarzem".
Na De Kuip Stefanowi towarzyszyli jeden z braci, dziewczyna, matka oraz najlepszy przyjaciel. "Ci ludzie są dla mnie bardzo ważni. Moi rodzice są zawsze za mną i pomogli mi podjąć właściwą decyzję. I jestem przekonany, że postawiłem słuszny krok". Środkowy obrońca teraz już myśli tylko o wakacjach. "Był to bardzo edukujący, ale ciężki sezon. Obecnie zamierzam naładować baterię na kolejny rok. Wolałbym grać we wszystkich meczach następnego sezonu, bo dzięki częstej grze mogę dalej się rozwijać. I chcę pomóc Feyenoordowi w powrocie tam, gdzie jego miejsce".
Komentarze (4)
soccer
masz rację maszol19...oby tylko Van Geel nie zwolnil tępa, a co do De Vrija to jego decyzja może nas tylko cieszyc
Norbi
Ooooo Mucha_SCF ty to potrafisz podsumować, bo właśnie oto chodziło. W dupach to im się okropnie po przewracało. Niech zejdą lepiej z obłoków na ziemię, do inaczej będzie całkiem dla nich źle.
DamianM
Rozkręciliśmy się na maxa. Van Geel niesamowicie szybko rozpoczął to wszystko, efekty jego pracy piorunujące.
Mucha_SCF
Brawo Stefek. Niech trochę starsi koledzy biorą przykład, bo niektórym się w dupach przewraca.