Szkoleniowiec Ronald Koeman mocno ma nadzieję, że Kelvin Leerdam zdąży wykurować się na sobotni mecz u siebie z NEC Nijmegen. Młodzieżowy reprezentant Holandii od piątku zmaga się z ospą wietrzną. Choroba wieku dziecięcego w późniejszym okresie życia sprawia wiele problemów w postaci wysypki i znacznie dłużej wraca się do normalnego życia.
Ponieważ Dani Fernández zawieszony został na dwa najbliższe mecze za czerwoną kartkę w spotkaniu z FC Groningen, trener Koeman musi zmierzyć się z łamigłówką. Co więcej, cała linia defensywna w ostatnich tygodniach nie spisywała się najlepiej.
"Jeśli ostatecznie wypadnie Kelvin Leerdam, właściwie jedyną opcją na obsadę prawej strony jest Kamohelo Mokotjo. Oczywiście to pomocnik, ale w zeszłym sezonie przeciwko PSV zagrał w tym miejscu i spisał się bez zarzutów" - mówi Martin van Geel, dyrektor techniczny Feyenoordu. Wyeliminowani z gry są ponadto Gill Swerts, Kaj Ramsteijn i Bart Schenkeveld.
Szansa, że Ricky van Haaren po zimowej przerwie tymczasowo grać będzie gdzie indziej, jest minimalna. Zaraz po nowym roku Karim El Ahmadi wraz z reprezentacją Maroka uda się na Puchar Narodów Afryki i dlatego nie może zabraknąć pomocnika.
Komentarze (2)
FlatroN
Mój typ:
De Vrij - Vlaar - Indi - Nelom
mefius1
defensywne zmartwienia sponsoruje w tym tygodniu liczba sześć...
wciąż mi dzwoni w uszach po ostatnim strzale między oczy