Sc Heerenveen ma za sobą pierwszy trening w ramach przygotowań do nowego sezonu. Na obiekcie sportpark 't Paradyske w Langezwaag pojawił się przede wszystkim Bas Dost. "Cztery i pół tygodniowe wakacje są więcej niż wystarczające" - mówił szczęśliwy napastnik.
Holender w zeszłym sezonie nie miał po drodze z trenerem Ronem Jansem, dlatego już zimą niemal trafił do Ajaxu. Z transferu ostatecznie nic nie wyszło. W czwartek tymczasem Dost zaznaczył, że nie potrzebuje kolejnej rozmowy z Jansem.
"Wystarczająco dużo rozmawialiśmy. Różnica naszych zdań nie jest taka duża. On oczekuje ode mnie bramek, a ja chcę do tego dążyć" - powiedział Dost, który jak przyznał, spojrzał w lustro. "Biorę winę na siebie za ubiegły sezon, że zasugerowałem się innymi. Muszę patrzeć na siebie".
W następnym sezonie, 22-letni napastnik chce zemsty. "Jest jasne, że koniecznością jest pokazanie się z lepszej strony niż rok temu. Zdobyłem mniej bramek niż w moim ostatnim etapie w Heraclesie. To była ostatnia rzecz, jakiej się spodziewałem. Chcę pokazać, co jestem wart".
Czy zemsty dokona w Heerenveen, to inna sprawa. Dost mówi, że nie zależy mu na transferze za wszelką cenę, ale jest otwarty na oferty z innych klubów. W grę nie wchodzi wyjazd za granicę. "Chcę zostać w Holandii, nie interesuje mnie wyjazd poza kraj" - powiedział Dost, który jest na liście Feyenoordu.
Dost tym samym zaprzeczył możliwości wzmocnienia Sportingu Lizbona. Ten klub został niedawno uznany za największego konkurenta dla Feyenoordu w walce o zakontraktowanie reprezentanta.
Komentarze (3)
mefius1
tak czy siak na pewno chce REVENGE!
www.youtube.com/watch?v=0MLYRVvzp_8&feature=related
z filmu "Rybka zwana Wandą". polecam
DamianM
"ale jest otwarty na oferty z innych klubów" - nie taka jasna jeszcze.
Norbi
Czyli sprawa jasna - zostanie w SC Heerenveen i kropka (.)