Według hiszpańskiego dziennika sportowego AS, Royston Drenthe odrzucił ofertę Benfiki Lizbona, ponieważ zapowiedział, że jeśli opuści Real Madryt, to tylko na rzecz Feyenoordu Rotterdam. Jak czytamy dalej, obrońca, aby powrócić na De Kuip chce obniżyć nawet swoje oczekiwania finansowe. Obecnie w Madrycie inkasuje on 2,5 miliona euro netto rocznie. Jedno jest pewne, w Realu przyszłości dla Holendra nie ma.
Drenthe dla pierwszej drużyny Feyenoordu grał w latach 2005-2007. Później za trzynaście milionów euro odszedł. Ubiegły rok defensor spędził w Hércules Alicante.
Komentarze (3)
Norbi
Bardzo zdrowe podejście ma Drenthe do powrotu do Feye i bardzo chętnie byłby mile widziany z powrotem u nas. Jeśli wrócić to tylko na stare śmieci, bo gdzie lepiej jak nie tu. Nie chodzi już oto że to Feye, ale trzeba kogoś takiego kto ma jaja, bo taka jest prawda, a Drenthe je ma i z pewnością byłby konkretnym człowiekiem w konkretnym miejscu. Miejmy nadzieję, że obniży te wymagania finansowe i uda mu się dogadać z V.Geelem na temat powrotu.
Jeśli by wrócił to dałbym go na pozycję pomocnika, nie obrońcy.
mefius1
to by była bombowa wiadomość, ale jak zwykle diabeł tkwi w szczegółach. musiałby baaardzo obniżyć wymagania finansowe, więc w moim odczuciu jest to mało realne. natomiast zdecydowanie powinien się gdzieś odbudować i o sobie przypomnieć. w Realu od samego początku był opcją rezerwową - zresztą reszta holenderskiego zaciągu (Robben v.d. Vaart) również zwykle grzała ławę. w Alicante trochę się pogubił - jakieś wygłupy z jazdą po pijaku też mu nie pomogły.
zack
Za takie słowa - już go lubię.