Euzebiusz Smolarek, który rozpoczynał karierę w Feyenoordzie Rotterdam, porozmawiał z WP SportoweFakty na temat Sebastiana Szymańskiego, który ma mocne wejście do drużyny Arne Slota. Kibice już go uwielbiają i coraz częściej pojawiają się głosy, że klub już powinien myśleć o jego wykupie.
- Specjalnie oglądałem poweekendowe programy piłkarskie, w których podsumowuje się ostatnie wydarzenia, aby posłuchać co się mówi o Sebastianie. I wygląda to bardzo fajnie. Mocne wejście Szymańskiego dość szeroko tu odnotowano. Jest bardzo chwalony, a ja się cieszę, bo nie dość, że jest w Feyenoordzie kolejny Polak, to jeszcze tak dobrze zaczął. Zresztą, we wspomnianych programach już dyskutowało się o tym, ile trzeba będzie zapłacić za wykupienie reprezentanta Polski. Najczęściej pada kwota 9 milionów euro - mówi Ebi w rozmowie z Piotrem Koźmińskim.
Jak już pisaliśmy wcześniej, Feyenoord może wykupić Polaka za około 9 milionów euro. - Bardzo dużo! Feyenoord generalnie nie płaci takich pieniędzy. Powiem więcej: jeśli wykupi Szymańskiego z Rosji, to zrobi dla niego coś wyjątkowego, bo to oznacza rekordowy transfer do klubu! Najwięcej do tej pory Feyenoord wydał na Quintena Timbera, który przyszedł przed tym sezonem z Utrechtu za nieco ponad 7 mln euro. Ale jeśli Szymański tak będzie grał jak do tej pory, to zostanie wykupiony. Zwłaszcza, że wszyscy wiemy, iż holenderskie kluby potrafią sprzedawać graczy za dużo większe pieniądze.
Pełny wywiad można przeczytać TUTAJ.
Komentarze (0)