Ed de Goeij uważa, że Justin Bijlow i Timon Wellenreuther wnieśli istotny wkład w zdobycie mistrzostwa przez Feyenoord. Zwłaszcza Niemiec zostanie zapamiętany z jednej interwencji.
- Jeśli kiedyś dokument o mistrzostwie z 2023 roku, główną rolę odegra na pewno ta parada. Mam oczywiście na myśli obronę Timona Wellenreuthera w wyjazdowym meczu z Ajaksem. W ten sposób dał impuls do zdobycia tytułu - uważa de Goeij.
Siedem minut przed końcem Wellenreuther obronił strzał z bliskiej odległości Mohammeda Kudusa. - Gdyby nie zatrzymał tej próby Kudusa, Lutsharel Geertruida prawdopodobnie nie strzeliłby później zwycięskiego gola - powiedział 31-krotny reprezentant Holandii na łamach klubowego magazynu. - Chociaż Wellenreuther był później również ważny w meczu ze Spartą, na zawsze zostanie zapamiętany z tej 'mistrzowskiej obrony'.
Niemniej pewniakiem w bramce Feyenoordu jest Justin Bijlow. - Nie powinniśmy zapominać, że Justin Bijlow również radził sobie bardzo dobrze przed i po kontuzji. Mam szczerą nadzieję, że w przyszłym sezonie Justin będzie wreszcie wolny od kontuzji. Wtedy Feyenoord ma po prostu najlepszego bramkarza.
Komentarze (0)