Leroy Fer nie podjął jeszcze decyzji w sprawie przedłużenia kontraktu z Feyenoordem. Portowcy chcą odnowić zobowiązanie pomocnika, które wygasa w 2012 roku, ale sam zainteresowany odkłada decyzję na późniejszy termin. Agent Holendra, Rob Jansen niedawno odbył rozmowę z dyrektorem technicznym Feye, Martinem van Geelem na temat przyszłości swojego klienta. "Rozmowę mogę uznać za dobrą. Bardzo otwartą, uczciwą i pozytywną" - powiedział Jansen na łamach  Voetbal International. "Ale Fer z podjęciem decyzji chce jeszcze poczekać".

"Potrwać to może kilka tygodni, podczas których chce zobaczyć, co będzie dziać się w Feyenoordzie. Kto przyjdzie, kto odejdzie. Nie jest tajemnicą, że Leroy głównie od tego uzależnia decyzję. Dla tego chłopka to być może najważniejsza decyzja w dotychczasowej karierze. Otwarty jest jednak na plany Feyenoordu".

"Jeśli klub przedstawi ciekawą przyszłość, on z pewnością będzie chciał być jej częścią".