Feyenoord Rotterdamu kontynuuje marsz w kierunku szesnastego tytułu mistrza Holandii. Portowcy w 28. kolejce pokonali u siebie dobrze dysponowane ostatnio RKC Waalwijk aż 5-1.
Feyenoord praktycznie ani przez chwilę nie znalazł się opałach, a za to piłkarze Slota strzelali coraz to ładniejsze bramki. Przede wszystkim na uznanie zasługiwały akcje, które poprzedzały te trafienia.
Dwie bramki zdobył Igor Paixao, trzecie dołożył Santi Gimenez, czwarte Quilindschy Hartman, a gol otwierający Matsa Wieffera, ostatecznie został uznany za samobójczy i powędrował na konto Yassina Oukiliego.
Rotterdamczycy na sześć kolejek przed końcem mają zatem dalej osiem punktów przewagi nad drugim Ajaksem i trzecim PSV.
Komentarze (0)