Feyenoord niedawno zaapelował do władz Rotterdamu oraz Stichting Gebiedsontwikkeling aan de Maas (Stigam), aby zaprzestali używania nazwy "Feyenoord City". Jest to rezultat nowej propozycji przedstawionej radzie miejskiej Rotterdamu.
Klub piłkarski uważa, że długotrwałe używanie nazwy stanowi naruszenie praw do znaku towarowego. "Feyenoord City" jest nazwą projektu urbanistycznego w południowej części Rotterdamu, obejmującego m.in budowę nowego stadionu nad Mozą. Przez lata nazwa ta była stosowana za zgodą Maasgebouw, częściowo dlatego, że Feyenoord, jako przyszły użytkownik nowego stadionu, był ważnym elementem. Jednak plan Feyenoord City ostatecznie został odrzucony przez Radę Stanu, która uznała go za nierealistyczny. Stadion nie powstanie, a klub od tego momentu będzie miał niewiele wspólnego z Feyenoord City.
Decyzja Sądu Najwyższego zmusiła deweloperów do powrotu do fazy planowania. Od tego momentu zaczęto opracowywać alternatywny projekt. Feyenoord wyraził chęć odcięcia się od tych planów, gdyż nie jest już ich bezpośrednią częścią. Ponadto, w świetle wyroku sądu i następujących po nim doniesień prasowych, nazwa "Feyenoord City" utraciła swoje pozytywne konotacje. W reakcji na apel Feyenoordu, władze miasta ogłosiły rozpoczęcie konsultacji z klubem, a równolegle podjęto negocjacje ze Stigam nad nową nazwą.
Komentarze (1)
zolwik
Dzięki Bogu za zesłanie covidu co ostatecznie uwaliło projekt nowego stadionu.