W ostatnich dniach rynku transferowego w Rotterdamie gimnastykowano się, aby sprowadzić Luciano Rodrígueza. Urugwajczyk miał przyjść z Liverpoolu Montevideo, ale transakcja nie doszła do skutku, ponieważ zabrakło czasu na dopięcie ostatnich szczegółów. Oto, co mówi o tym sam napastnik.

- Starałem się nie rozpraszać, ale było ciężko. Negocjacjami zajmował się mój agent - powiedział napastnik w rozmowie z TyC Sport. - Dostałem bardzo dobre oferty z bardzo dobrych klubów. Trudno było odmówić. Przynajmniej ich nie odrzuciłem. Nie wiem, co wydarzy się w najbliższej przyszłości. Jeśli będę musiał zostać w Liverpoolu na kolejne sześć miesięcy, z przyjemnością to zrobię

Po zakończeniu zimowego okna transferowego, holenderskie i południowoamerykańskie zgodnie poinformowały, że negocjacje się nie zakończyły i Feyenoord dalej pracuje nad transferem Urugwajczyka, który przewidziany jest na lato. River Plate w pewnym momencie odpuściło, bo sam zawodnik wolał Europę.