Feyenoord Rotterdam przegrał 1-2 w sparingu z FSV Mainz. Portowcy wyszli na mecz w najmocniejszym składzie, zabrakło jedynie chorego Justina Bijlowa, ale zespół ten zaprezentował się fatalnie.

Niemiecki oponent w pewnym momencie prowadził 0-2, a Rotterdamczycy tymczasem grali po staremu. Głupio stracone gole, problem z kreacją akcji, mnóstwo straconych piłek. Wyróżniło się jedynie kilku rezerwowych. Jedną bramkę dla Feyenoordu zdobył Thomas van den Belt. 

FSV Mainz - Feyenoord 1-2

0-1 • Burkardt '26
0-2 • Widmer '47
1-2 • Van den Belt '108

Feyenoord (1 godzina): Wellenreuther, Geertruida, Trauner (C), Hancko, Hartman, Wieffer, Timber, Stengs, Dilrosun, Gimenez, Ivanusec.

Feyenoord (2 godzina): Lamprou (C), Nieuwkoop (Slory '105), Beelen, Lopez, Read, Zechiël, Van den Belt, Milambo, Paixao, Lingr, Sauer.

FSV Mainz: Zentner, Mwene, Van den Berg, Onisiwo, Kraub, Caci, Papela, Burkardt, Widmer (C), Gruda, Wilhelm.