Kluby piłkarskie mogą skorzystać finansowo na Euro 2024, które odbędzie się w Niemczech. UEFA wprowadziła program rekompensat dla klubów, których zawodnicy zostaną powołani do reprezentacji narodowych na ten turniej. Kwota rekompensaty wynosi 140 milionów euro i jest podzielona między kluby, których zawodnicy zostaną wybrani do kadry narodowej.
Dla Feyenoordu, kwota rekompensaty zależeć będzie od liczby zawodników, którzy zostaną powołani do swoich kadr narodowych oraz od wyników, jakie te drużyny osiągną na Euro 2024. Im więcej zawodników z klubu zostanie powołanych i im lepsze wyniki ich reprezentacji osiągnie, tym większa będzie rekompensata finansowa dla Feyenoordu. Jest to istotne wsparcie finansowe dla klubów, które tracą swoich zawodników na czas trwania turnieju.
Jak wyliczya Vietbal International, Feyenoord będzie prawdopodobnie najlepiej reprezentowany, jeżeli chodzi o kluby z Holandii. Luka Ivanusec (Chorwacja), Dávid Hancko (Słowacja), Ondrej Lingr (Czechy), Lutsharel Geertruida, Quilindschy Hartman i Mats Wieffer (Holandia) wydają się niemal pewni udziału. Calvin Stengs i Justin Bijlow muszą walczyć o swoje miejsce, a Leo Sauer ostatnio zadebiutował w kadrze Słowacji i również może pojechać do Niemiec.
Według wyliczeń tygodnika, jeśli sześciu piłkarzy Feyenoordu jest niemal pewnych udziału w mistrzostwach Europy, klub ten może spodziewać się początkowej kwoty rekompensaty w wysokości 1,2 miliona euro. Jednakże, jeśli Calvin Stengs, Justin Bijlow i Leo Sauer również zostaną uwzględnieni w składach swoich reprezentacji narodowych, kwota ta może wzrosnąć do 1,8 do 3,4 miliona euro, w zależności od liczby zawodników oraz wyników ich drużyn na Euro 2024.
UEFA płaci tylko klubom, w których zawodnicy są związani kontraktem w momencie ogłoszenia składu. Oznacza to, że dla Feyenoordu ważne jest, aby zawodnicy ci pozostali związani z klubem na czas trwania mistrzostw, aby mógł on skorzystać z rekompensat finansowych od UEFA.
Komentarze (0)