Frans Hoek był obecny na niedzielnym meczu FC Volendam - Feyenoord. Jak podaje 1908.nl, trener bramkarzy Oranje był na trybunach i obserwował Justina Bijlowa.
Jeszcze niedawno Bijlow był pewniakiem, ale po kilku słabszych występach, Van Gaal z niego zrezygnował. Powołania za to otrzymywali Jasper Cillessen, Mark Flekken, Andries Noppert i Remko Pasveer.
Niemniej bramkarz Feyenoordu ostatnią formą pokazuje, że selekcjoner popełnił błąd. Eksperci są zgodni i nawołują, żeby wychowanek klubu z De Kuip znów stanął w bramce reprezentacji Holandii.
Skład na mundial poznamy w nadchodzącym tygodniu.
Komentarze (0)