Po Martinie van Geelu, również Hans Gillhaus otwarty jest przejąć stanowisko dyrektora technicznego Feyenoordu. Jednak obecny skaut Chelsea Londyn zaznaczył, że nikt się z nim w tej sprawie nie kontaktował. "Wraz z zakończeniem sezonu opuszczę Londyn i zajęcie miejsca na stanowisku dyrektora technicznego byłoby bardzo atrakcyjną propozycją" - mówi w rozmowie dla Algemeen Dagblad.
"Jeśli ktoś zadzwoni, na pewno będziemy rozmawiać". Były piłkarz FC Den Bosch, PSV, Aberdeen, Vitesse i AZ przyznał ponadto, że 'rozmawiał z kimś z Vrienden van Feyenoord'. "To nie chodziło o stanowisko w klubie. Feyenoord chciał wiedzieć, jak działa system w tak wielkim klubie jakim jest Chelsea. Czytam wszędzie, że moje nazwisko jest głównym kandydatem, obok Martina van Geela".
Gillhaus również pochwalić się może szeroką znajomością, którą nabrał również za czasów pracy w PSV. Zna wszystkie najlepsze talenty w Europie i w ten sposób Feyenoord zyskałby przewagę w wyławianiu nowych graczy.
[voetbalprimeur.nl]
Komentarze (0)