Santiago Giménez w wielkim stylu powrócił na boisko po kontuzji, udowadniając, że przerwa w grze pozwoliła mu w pełni zregenerować siły i popracować nad swoimi słabościami.
24 listopada, niedługo po zakończeniu rehabilitacji, Meksykanin oświadczył, że czuje się silniejszy niż kiedykolwiek, a jego pewność siebie wzrosła przed nadchodzącym okresem w Feyenoordzie. Słowa te szybko znalazły odzwierciedlenie w jego boiskowych dokonaniach.
W meczu przeciwko Heraclesowi Almelo, Giménez potwierdził swoją doskonałą formę, zdobywając hat-tricka już w pierwszej połowie. Dzięki temu wyczynowi przeszedł do historii klubu, wyrównując osiągnięcie Dirka Kuyta, który w 2015 roku był ostatnim zawodnikiem Feyenoordu z hat-trickiem strzelonym w jednej połowie meczu (przeciwko SC Heerenveen).
Wliczając mecz z Heraclesem Almelo, Gimenez rozegra swój 98. mecz i udało mu się strzelić 59 goli i zaliczyć 14 asyst. W meczu z Heraklesem Meksykanin został zmieniony po 66 minutach.
Wyświetl ten post na Instagramie
Komentarze (0)