„Najlepszy trener na świecie nie ma już odpowiedzi” - to wniosek po kolejnej porażce Manchesteru City w Lidze Mistrzów. Pep Guardiola nie potrafi przywrócić swojej drużyny na właściwe tory. W środowy wieczór przegrali z Juventusem FC. Hiszpański trener wskazuje głównie na mecz z Feyenoordem jako przyczynę kiepskiej pozycji w tabeli Champions League.
- Jesteśmy w takiej sytuacji z powodu meczu z Feyenoordem - wyjaśnił Guardiola po porażce 2:0 z włoskim klubem. - Feyenoord sprawił nam problemy, gdy prowadziliśmy 3:0 na 15 minut przed końcem.
Mecz z Rotterdamczykami nie zostanie szybko zapomniany w Manchesterze. Trener wciąż jednak bardzo wierzy w swój zespół. - Jeśli to odwrócimy, nie zapomnimy tego okresu i będziemy bardziej doceniać nasze sukcesy.
- Zagraliśmy bardzo, bardzo dobrze. Brakowało jednak tego ostatniego podania, było dużo niedokładności z naszej strony. Natrafiliśmy kilka kontr, które mogą się zdarzyć w okresie przejściowym. Ale jestem bardzo dumny z zawodników. Dali z siebie wszystko i próbowali wszystkiego. Potrzebujemy jeszcze jednego lub trzech punktów - to przekonanie Guardioli na temat środowego meczu we Włoszech.
Anglicy po sześciu meczach mają na koncie osiem punktów, co daje im 22. miejsce w Lidze Mistrzów. Rotterdamczycy są na osiemnastej pozycji z 10 punktami.
Komentarze (0)